Modlitwa poranna :
Kiedy już słońce
do nas zawita,
w okna zaświeci
gasząc mroki nocy,
ze snu zbudzeni
witamy nowy dzień
znakiem krzyża
wzywając Bożej pomocy.
Głowę schylamy
w kornej modlitwie
wielbimy Stwórcę
za dzieło stworzenia,
ciesząc się życiem
zaczynający się dzień
pragniemy przeżyć
jako drogę do zbawienia.
Błogosław Boże pracy
przez godzin kilka,
by była dobra, solidna,
uczciwa, sumienna,
i dała możliwość
sprawiedliwego wynagrodzenia
wystarczającego do godnego
rodzinnego życia.
Miej w Ojcowskiej opiece
żonę, dzieci, bliskich
pozostałych w domu,
niech ciesząc się zdrowiem
spełniają z radością
swe obowiązki
i nikt i nic im
nie zakłóca spokoju.
Bądź Panie przy nas
w każdym czasie,
w domu, w pracy,
w codziennym naszym
szarym życiu,
byśmy czuli zawsze
Twoją bliskość
i otrzymali potrzebne łaski.
Udziel nam siły
stosownej do pracy,
pogody ducha,
w jej wykonaniu sumienności,
wyrozumiałości
wobec innych,
radości i życzliwości,
szacunku, miłości.
Wspieraj nas Panie
byśmy mocni wiarą
przy Tobie trwali,
a naszym życiem,
słowem i czynem
wobec świata
i wszystkich spotkanych
byli wiary świadkami.
– – – – – –
Modlitwa wieczorna…
Hymn z Liturgii Godzin
Kiedy już słońce
zachodzi na niebie
I niknie światło
przed nocy mrokami,
Myśl i uczucia
zwracamy ku Tobie,
Wszechświata Stwórco
i Królu.
Pochyl się, Panie,
nad ludzką niedolą,
Nad naszym grzechem
i naszą słabością,
Która nie zawsze
jest buntem przed Tobą,
lecz tylko
nędzą człowieczą.
Przecież my wszyscy
najszczerzej pragniemy
Pójść za wezwaniem
Nowiny Twej łaski;
Miej miłosierdzie więc,
Boże, nad nami
I okaż litość zbłąkanym.
Daj nam nadzieję,
że jutro wrócimy
Na Twoją drogę
prawości i dobra;
To zaś, co dzisiaj
oddala od Ciebie,
Niech spłonie
w ogniu miłości.
Ojcze i Synu,
i Duchu płomienny,
Pokornym hołdem
wielbimy Cię, Trójco,
Wierząc, że przyjdziesz
wśród ciszy wieczoru,
By nas obdarzyć pokojem.
– – – – –