POGRZEB

Zdarzeniami
jesteśmy zaskakiwani
w krótkim odstępie
czasu
kilka pogrzebów
przeżywałem.

Kapłanów współbraci,
kapłana
z sąsiedztwa
i mamę
współbrata kapłana.

W różnym wieku
odeszli
z tego świata
z różnym doświadczeniem
życiowym
wszystkich cechowała
głęboka wiara.

Różną śmiercią
zakończyli życie,
w bólu,
nagle w śnie
po dniu pracy,
w śpiączce,
nieprzytomny.

CRYSTUS ZYWY

My dalej idziemy
drogą życia,
jeszcze doświadczamy
i trudu,
i promieni słońca,
ale w któryś,
niewiadomy nam dzień
staniemy
u jej końca,

I Jaka
wieczność
przed nami?
To
w naszych rękach,
sami swym życiem
codziennym
ją osiągamy.

Nie lękajmy się,
jeżeli w przyjaźni
z Bogiem trwamy,
to i Bóg
z nami.
A śmierć
będzie nam
z NIM spotkaniem.

CHRYSTUS POGODNY

– – – – –

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *