![]() |
||||||||||||||||||||||||||||||
Niedziela, 23 marca 2025 - 82 dzień roku | ||||||||||||||||||||||||||||||
|
23 Niedziela Zwykła B i dni po...
XXIII Niedziela
Zwykła B
Mk 7,31-37
„Przyprowadzili Mu głuchoniemego i prosili…”
Ze współczuciem
patrzysz
na człowieka
głuchoniemego.
Bo nie dość, że nie
słyszy,
to jeszcze żadne słowo
nie wyjdzie z ust jego.
Mając ręce uniesione
z palcami różnie
ułożonymi,
dla umiejącego alfabet
migowy
te gesty choć nieme są
rozumiane.
Tak przebiega tok
rozmowy.
Tym kalectwem
dotkniętego
przyprowadzono do
Chrystusa prosząc
„Żeby
położył na niego rękę.”
Chrystus spojrzał to
nich, to na niego.
Dojrzał w nich wiarę.
„Wziął go
na bok osobno od tłumu,”
dostosowuje się do
niego
używając środków mu
zrozumiałych.
Nic nie mówiąc,
„Włożył
palce w jego uszy i śliną dotknął mu języka,
a
spojrzawszy w niebo,
westchnął
i rzekł do niego:
„Effata”,
to znaczy otwórz się.”
Doznał cudu
uzdrowienia.
Zaczął mówić i słyszeć.
Wdzięczny z bliskimi za
łaskę otrzymaną
z podziwu dla Chrystusa
i swego zdumienia,
co można otrzymać
prosząc z wiarą.
- - - - - Poniedziałek XXIII Tydzień Zwykły Łk 6,6-11 „…śledzili Go, czy w szabat uzdrawia.” Zapewne i tobie się zdarzy, że pomimo dnia świątecznego serce ci każe pomóc bliźniemu czekającemu na przyjazną rękę wyciągniętą do niego. I nie miej nigdy najmniejszej wątpliwości czy na to pozwala Prawo Boże, bo pierwszeństwo zawsze ma przykazanie miłości, a szczególnie, gdy dotyczy kogoś potrzebującego. Lekcję takiej interpretacji Prawa udzielił Chrystus w dzisiejszej Ewangelii, kiedy w szabat nauczając dostrzegł człowieka z uschłą prawą ręką. Uczynił to w sposób wyjątkowy. Wywołał go z tłumu, kazał stanąć na środku i wyciągnąć rękę. A zgromadzonym i faryzeuszom śledzącym Go postawił pytanie: „Czy wolno w szabat dobrze czynić? Chcąc wszystkich przekonać, że tak trzeba postępować „… ręka stała się zdrowa.” - - - - - Wtorek XXIII Tydzień Zwykły Łk 6,12-19 „Przywołał uczniów i wybrał spośród nich dwunastu.” Człowiek wierzący bierze przykład z Chrystusa Zbawiciela. Swą modlitwą wielbi Boga Stwórcę, Ducha Uświęciciela. A ciągle czegoś potrzebujący, wyciąga ku Bogu ręce, serce otwiera mając nadzieję, że Bóg nie odmówi pomocy, na którą liczy i której się spodziewa. Wiara daje mu przekonanie, że jeśli prośba jest zgodna z Wolą Boga, Bóg nie pozostanie głuchym na jego wołanie: spraw, użycz pomóż, wysłuchaj Panie. Chrystus całą noc spędził na modlitwie do Boga. „Z nastaniem dnia przywołał swoich uczniów i wybrał spośród nich dwunastu.” O ilości apostołów sam decydował. Dlaczego tylu i tych? Sobie tę tajemnicę zachował. Dziś wiemy, dlaczego? całą noc się modlił. Potrzebował wsparcia Ojca wybierając ludzi na fundament Kościoła. - - - - - Środa XXIII Tydzień Zwykły Łk 6,20-26 „Błogosławieni jesteście wy…” Człowiek wierzący, zjednoczony z Bogiem żyje z jednym pragnieniem: tak przejść przez życie by nagrodą za nie było zbawienie. Dziś Chrystus w kazaniu na Górze swym wyznawcom wskazuje na warunki jakie muszą spełnić by niebo, nie było tylko marzeniem. Mówi o szczęśliwych, nazywając ich błogosławionymi. oraz o ich przeciwieństwie, beztrosko żyjącymi, którym zapowiada „Biada.” Dla Chrystusa szczęśliwym jest człowiek ubogi duchem, głodujący, płaczący, znoszący prześladowanie. Bo dla tych ludzi Bóg jest największym dobrem, dla którego zdolni są ponosić ofiary, a grzech największym złem. Z heroizmem znoszą doznawane przeciwności wierząc zapewnieniom Chrystusa, że Bóg doceni ich wierność i nagrodzi w wieczności. - - - - - Czwartek XXIII Tydzień Zwykły Łk 6,27-38 „Miłujcie waszych nieprzyjaciół…” Dla wielu ludzi wierzących nawet pobożnych, przykazanie Chrystusa miłości nieprzyjaciół jest bardzo trudne, wymagające. Że takim jest, nie trzeba udowadniać. Wystarczy przypomnieć sobie przykrości doznane, oszczerstwa, obmowy, plotki o swej osobie od innych usłyszane. I by być prawdziwym wyznawcą, uczniem, entuzjastą Chrystusa musi się krzywdzicielom darować, wybaczyć, bez chęci rewanżu pięknem za nadobne. Jeżeli tak postępujesz w swym życiu codziennym, możesz być spokojny. Przykazaniu Chrystusa jesteś wierny. A jeżeli jeszcze przy spotkaniu takiemu rękę podasz, ucieszysz tym samego Boga. - - - - - Piątek XXIII Tydzień Zwykły Łk 6,39-46 „Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka…” Z łatwością przychodzi o kimś powiedzieć, że niegrzeczny, niekulturalny, wulgarnie się wyraża, oczernia, obmawia, prowadzi się nieciekawie, zgorszenie daje, z kościołem na bakier, z podobnymi sobie się wdaje. Można by mnożyć listę zarzutów na podstawie Dekalogu, przykazań kościelnych, norm etycznych, zasad dobrego wychowania. A wszystko to sprawia, że ten ktoś według ciebie to kawał łajdaka i drania. Chrystus ostrzega. Bądź rozsądny. Nie śpiesz się z oceną drugiego. Ale jako wierzący na tyle bądź mądry i przyjrzyj się sobie samemu. Bo chcąc innym błędy wytykać, trzeba być samemu w porządku z Bogiem, z własnym sumieniem, krytycznym wobec siebie samego. - - - - - Sobota XXIII Tydzień Zwykły Łk 6,43-49 „Po owocu bowiem poznaje się każde drzewo.” Ludzi znasz wielu i możesz przez delikatność, uczciwość, o nikim się nie wypowiadać. Świadomie tego nie robisz kierując się miłością bliźniego by jakieś ciemne czyjeś strony, o których wiesz nie ujawniać, by nie psuć jego wizerunku w oczach drugiego. Twoja ocena opiera się na znajomości czyjegoś postępowania, które jest sprawdzianem wierności nakazom moralnym i ich zachowania. Czyli tak postępujesz jak mówi Chrystus w przypowieści: „Nie jest dobrym drzewem to, które wydaje zły owoc. Po owocu poznaje się każde drzewo.” Warto wiedzieć i zapamiętać. Ludzie oceniają widząc sposób życia. Postępują słusznie, bo tylko czyny przemawiają. - - - - - 0 Comments
Posted on 13 Dec 2016 by jacek
Content Management Powered by CuteNews
|
|
||||||||||||||||||||||||||||