![]() |
||||||||||||||||||||||||||||||
Niedziela, 20 kwietnia 2025 - 110 dzień roku | ||||||||||||||||||||||||||||||
|
22 Niedziela Zwykła B i dni po...
XXII Niedziela Zwykła
B
Mk 7,1-8. 14-15.
21-23
„Zauważyli, że brali posiłek nie umytymi rękami.”
Człowiek wierny
tradycji
zachowuje dawne prawa,
przepisy, zwyczaje.
Jeśli je ignoruje
jest poddawany
krytycznemu osądowi,
że je lekceważy,
nie szanuje.
Widocznie dawniej wody
nie nadużywano,
skoro był specjalny
przepis
mycia rąk przed
jedzeniem,
umycia się, gdy do domu
wracano.
Na tym faryzeusze
i uczeni w Piśmie
przyłapali
niektórych uczniów
Chrystusa
i gwałtu narobili,
że tradycji nie
zachowali.
Usłyszą ostre słowa:
„Uchyliliście
Przykazanie Boże,
a
trzymacie się ludzkiej tradycji.”
Bo umycie rąk jest
troską o czystość zewnętrzną,
która jest pożyteczną i
potrzebną.
A wiara wymaga
czystości duszy
wolnej od grzechu,
czyli od przewinień
przeciw Bogu,
przeciw bliźniemu.
I to jest świadectwem
człowieka prawdziwie
wierzącego.
- - - - - Poniedziałek XXII Tydzień Zwykły Łk 4,16-30 „Czy nie jest to syn Józefa?” Bywa, że chwilowy podziw, zachwyt, uznanie, może zmienić się radykalnie jak i o kimś zdanie. Po chwilowym zauroczeniu, gdy słowa dotkną, wyjawią prawdę gorzką dla słuchaczy i za obrazę zostaną uznane. Konsekwencje mogą być różne, a urażeni mogą podnieść wrzawę. Chrystus czegoś takiego doświadczył. Miejscem tego widowiska synagoga w Nazarecie. Przyszedł jak zwykł to czynić w szabat. „I powstał, aby czytać. Podano Mu księgę proroka Izajasza. Rozwinąwszy księgę, natrafił na miejsce, gdzie było napisane: „Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie.” I powiedziawszy, że „Dziś spełniły się te słowa Pisma, któreście słyszeli” u słuchaczy mających Go za syna cieśli wzbudził do tego stopnia oburzenie, że został z synagogi wyrzucony i uszedł, choć chciano Go zrzucić ze stoku góry. - - - - - Wtorek XXII Tydzień Zwykły Łk 4,31-37 „Milcz i wyjdź z niego.” Może przerazić każdego, być powodem osłupienia człowiek opętany przez ducha złego. Jego agresywne zachowanie, ruchy, gesty, słowa nie kontrolowane mogą dotknąć, znieważyć, obrazić. Przykre i strachem podszyte musiało wywrzeć wrażenie krzyk opętanego w wypełnionej synagodze w Kafarnaum, ale i zdumienie. Bo słowa wykrzyczane przez niego były świadectwem o Chrystusie jako Synu Bożym: „Czego chcesz od nas, Jezusie Nazarejczyku? Przyszedłeś nas zgubić? wiem, kto jesteś: Święty Boże.” „Lecz Jezus rozkazał mu surowo: milcz i wyjdź z niego. Wtedy zły duch rzucił go na środek i wyszedł z niego nie wyrządzając mu żadnej szkody.” I odtąd złego ducha pogromcą zawsze będzie Chrystus – Syn Boży. - - - - - Środa XXII Tydzień Zwykły Łk 4,38-44 „A wysoka gorączka trawiła teściową Szymona.” Masz swą rodzinę i krąg rodzinny po swojej i po żony stronie. Masz przyjaciół, znajomych. Odwiedzają ciebie, ich odwiedzasz. W ten sposób ożywiasz więzy przyjaźni, miłości rodzinnej. Życzliwości dajesz dowody. Chrystus swych bliskich zostawił w Nazarecie. Ilekroć razy w Kafarnaum bywał odwiedzał dom Szymona swego najstarszego apostoła. Czuł się w nim dobrze. Życzliwa rodzina, usłużna teściowa. Tu odpoczywał. przyzwoity posiłek spożywał. Tak się złożyło, że „Po opuszczeniu synagogi w Kafarnaum Jezus przyszedł do domu Szymona. A wysoka gorączka trawiła teściową Szymona i prosił go za nią.” Chrystus ją uzdrowił. A ona wstała i im usługiwała. Jej gościnność zdrowiem została nagrodzona. - - - - - Czwartek XXII Tydzień Zwykły Łk 5,1-11 „…na Twoje słowo zarzucę sieci.” Nieraz w życiu twoja praca, włożony wysiłek i trud będą daremne. Siły natury, żywioły, niesprzyjające warunki okażą się silniejsze. To jednak nie znaczy, że nie posłuchasz czyjejś rady, być może tak pożytecznej, że owoc swej pracy wreszcie zobaczysz. Apostołom noc na połowie upłynęła. Zmęczeni, niewyspani, z niczym do brzegu dopłynęli. Ich szczęście, że Chrystusa spotkali polecającego by wypłynęli na głębię i zarzucili sieci. Wbrew doświadczeniu posłuchali. Zagarnęli tak wielkie mnóstwo ryb, że sieci się rwały. Warto posłuchać dobrej rady, a we własne siły i w opatrzność Bożą nabierzesz wiary. - - - - - Piątek XXII Tydzień Zwykły Łk 5,33-39 „Uczniowie Jana poszczą, Twoi zaś jedzą i piją.” Przyjrzyj się naszej społeczności od wieków chrześcijańskiej. Dostrzegasz ludzi o różnej religijności, wierności Prawu Bożemu, różnej pobożności. W dzisiejszej Ewangelii dochodzi do spotkania dwóch postaw: judaizmu w wydaniu faryzeuszów i uczniów Jana z Ewangelią Chrystusa i Jego wyznawców. Jedni rygorystycznie przestrzegają przepisów dotyczących praktyk zewnętrznych: „Uczniowie Jana dużo poszczą i modły odprawiają, Tak samo uczniowie faryzeuszów, Twoi zaś jedzą i piją.” Chrystus ze spokojem tłumaczy, że w religii, w Ewangelii, którą przyniósł czymś zasadniczym jest radosne z Nim przebywanie. To nie znaczy, że post jest zbyteczny, ale najważniejszym jest zjednoczenie z Bogiem, życie w stanie łaski. - - - - - Sobota XXII Tydzień Zwykły Łk 6,1-5 „Czemu czynicie to, czego nie wolno czynić w szabat?” Każde prawo najbardziej doskonałe i święte źle zinterpretowane, jest prawniczym błędem grożącym krzywdą wyrządzoną człowiekowi, a w założeniu miało służyć jego pożytkowi. Szabat był dniem świętym. Ściśle przestrzeganym. Tylko określone czynności były dozwolone, A większość zakazanych. To staje się zarzutem pod adresem apostołów, że dnia świętego nie uszanowali. Przechodząc z Chrystusem wśród zbóż kłosy zrywali. Dla faryzeuszy nie miało znaczenia, że łuskający ziarno z kłosów zerwanych są głodni. Czynność ta w dzień szabatu jest zakazana i przez każdego bez wyjątku powinna być zachowana. Chrystus broniąc swych uczniów wspomniał Dawida łamiącego zakaz spożywania chlebów pokładnych, co było przywilejem kapłanów. Czy ich przekonał nie wiem. Natomiast wiem, że faryzeusz rygorystą nie jest wobec siebie. - - - - - 0 Comments
Posted on 13 Dec 2016 by jacek
Content Management Powered by CuteNews
|
|
||||||||||||||||||||||||||||