![]() |
||||||||||||||||||||||||||||||
Czwartek, 27 marca 2025 - 86 dzień roku | ||||||||||||||||||||||||||||||
|
3 Niedziela Wielkanocna i dni po...
III Niedziela
Wielkanocna B
Łk 24,35-48
„Dotknijcie się Mnie i przekonajcie…”
Dla
wierzących
śmierć
jest rozłąką,
rozstaniem,
odejściem,
bywa,
że z pożegnaniem.
Tak
Chrystus postąpił.
O
swej śmierci mówił,
nadchodzącą
zapowiadał,
w
Wieczerniku się pożegnał,
lękał
się umierania.
Tak,
jak jasno mówił o niej,
tak
i o swym zmartwychwstaniu.
Ale
wtedy, nikt z nich nie rozumiał
na
czym by ono polegało.
Słuchali
w milczeniu,
o
wyjaśnienia nie pytano.
A
kiedy rzeczywistością się stanie, Chrystus żywy wyjdzie grobu, zmartwychwstanie, będzie stawał przed uczniami swymi chcąc by uwierzyli, że to ON, powie: „Dotknijcie się Mnie i przekonajcie.” Pokaże im swoje ręce i nogi, poprosi o coś do jedzenia. Prośbę zaspokoją, wysłuchają wyjaśnienia, ale i poleceń, jakie mają do spełnienia. - - - - - Poniedziałek III Tydzień Wielkanocny J 6,22-29 „Szukacie Mnie, dlatego, żeście jedli chleb do sytości.” Nie obcy i nam widok niemal codzienny, jak się niektórzy pchają tam gdzie zysk widzą, korzyść węszą, coś dają. Na ten czas zapominają o swej godności, wykształceniu, kulturze, etyce, moralności. Takich nie brakowało i w przeszłości. A było ich nie mało. Cudownie nakarmionych, pięć tysięcy zostało. Chleba i ryb mając w obfitości dalej będę tropić Chrystusa w nadziei, że znów czymś zostaną obdarzeni. Z wyrzutem Chrystusa się spotkają. „Szukacie mnie, dlatego, żeście jedli chleb do sytości.” A pragnieniem Chrystusa było by uwierzyli w Niego, jako Syna Bożego. - - - - - Wtorek III Tydzień Wielkanocny J 6,30-35 „Na tym polega dzieło Boga, abyście uwierzyli…” Źródłem poznania jest rozum, są zmysły, jest wiara. Do istnienia pewnych rzeczy, zdarzeń, zjawisk, dochodzisz przez logiczne rozumowanie. Inne poznajesz widząc, dotykając, mierząc, ważąc, przez to o obecności ich się przekonujesz. Są prawdy, w których poznaniu rozum pomaga, jak życie po śmierci, istnienie Boga. Ale są też takie, wobec których bezradnością się wykaże wymagając aktu wiary. Tej wiary Chrystus się domaga od żądających znaku od Niego na Jego pochodzenie Boże. A domagał się tego lud, który cudownie nakarmiony został. Im Chrystus w odpowiedzi powie: „Na tym polega dzieło Boga, abyście uwierzyli w Tego, którego On posłał.” - - - - - Środa III Tydzień Wielkanocny J 6,35-40 „Aby każdy, kto wierzy w Syna miał życie wieczne…” Byli i są ludzie, którzy przyznają, że wierzyć w to, czego Kościół naucza, trudność im sprawia, a jego nakazy za wsteczne uważają. Im tylko się dziwisz, bo sam należysz do wierzących i we wszystko to, co ich nie przekonuje, swą wiarą obejmujesz. Szczęście miałeś. Życie ci dali rodzice wierzący, a więc sam by uwierzyć w istnienie Boga i w wiele prawd z wiary wypływających trudu poszukiwań nie zaznałeś. Zapewne czynisz wszystko, by wierząc w Boga wiernie nakazy wiary zachować w nadziei, że danym ci będzie cieszyć się szczęściem wiecznym, i na tobie się spełni obietnica Chrystusa: „Aby każdy…kto wierzy… miał życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym”. - - - - - Czwartek III Tydzień Wielkanocny J 6,44-51 „Jam jest chleb życia”. Chleb jest naszym powszednim pokarmem. Jego potrzebujesz do życia. Pożywając go daje ci siły byś na co dzień był zdolnym do wypełniania wszystkich obowiązków jakie od ciebie życie wymaga. Chrystus sam się zatroszczył by wierzący w Niego mieli dość sił idąc przez życie ku wieczności. Zostawił nam siebie jako Eucharystyczny Chleb w Sakramencie Miłości. Jeżeli zależy ci na ustawicznym pójściu przez życie drogą przez Niego wskazaną, korzystaj z tego daru, zanim siły ustaną. Tylko wiedz, jeżeli przyjdzie ci potrzeba Jego spożycia, wymaga czystości duszy i sumienia, bo jest Ciałem Chrystusa, „Chlebem życia.” - - - - - Piątek III Tydzień Wielkanocny J 6,52-59 „Kto spożywa ten chleb będzie żył na wieki.” Codzienne życie od ciebie się domaga, że będziesz musiał drugim uwierzyć. I okazuje się, że często potrzebna ci wiara. Bo nie wszystko sam wiesz, nie wszędzie byłeś, nie wszystko możesz zważyć, zmierzyć. Musisz drugim ufając ich wiarygodności po prostu zawierzyć. Z tym trudności raczej nie miewasz, bo dotyczy ludzkiej wiedzy i na niej polegasz, a odnośnie ich kompetencji nie masz wątpliwości. Człowiek wierzący nie ma nawet jej cienia pod adresem Chrystusa mówiącym o sobie, że jest chlebem, który dla naszego zbawienia pozostał pod jego postacią w Eucharystii. By nas przekonać podjął się krzyżowej męki, a zachęcając do jego przyjmowania powiedział: „Kto spożywa ten chleb będzie żył na wieki.” - - - - - Sobota III Tydzień Wielkanocny J 6,55.60-69 „I odtąd wielu uczniów… już z Nim nie chodziło.” Przykre dla przyjaciół, ludzi sobie bliskich, że z pośród zżytego grona, ktoś z nich odchodzi, opuszcza wszystkich nie mogąc się pogodzić z wypowiedziami, mając trudności by zaakceptować poglądy tego, który tę więź zbudował. Przychodzi rozstanie dające jednym ból, innym rozczarowanie. I ono Chrystusa spotkało. Jego powodem były słowa: „Ciało Moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew Moja jest prawdziwym napojem.” Pomimo podziwu dla swego Nauczyciela, uczniowie zrozumieć tego nie mogli, a wiary mieli za mało. Ze smutkiem, ale szczerze św. Jan Ewangelista napisze: „I odtąd wielu uczniów Jego się wycofało i już z Nim nie chodziło.” Za trudne dla nich się okazało. - - - - - 0 Comments
Posted on 12 Dec 2016 by jacek
Content Management Powered by CuteNews
|
|
||||||||||||||||||||||||||||