|
1 Tydzień Zwykły A
Poniedziałek I
Tydzień Zwykły
Mt1,14-20
Jezus
powołuje pierwszych Apostołów
Na
co dzień spotkasz
to
ją, to jego,
który
ni stąd, ni zowąd
mówi
najbliższym pa…pa,
żegna
rodziców, bliskich,
dziewczynę
swą, chłopca swego,
idzie
do seminarium,
wstępuje
do zakonu,
zgromadzenia
zakonnego,
idzie
za kratki
klasztoru
kontemplacyjnego.
Jesteś
zdziwiony,
on
przystojny, ona urocza,
on
mądry, ona inteligentna,
jego
rodzina zamożna,
jej
rodzice wykształceni,
myślisz
chyba im odbiło,
że
poszli i wszystko zostawili.
Jeżeli
tak myślisz,
to
wiem nawet, dlaczego?
Bo
myślisz podobnie jak ci,
którzy
kiedyś swą opinię wyrażali,
że
te miejsca dla głupich,
ograniczonych,
zacofanych,
do
tego brzydali.
A
Ty spójrz,
jakie
ślicznotki,
jakich
przystojniaków Bóg powołuje.
A
dlatego, że Bóg jest Najświętszy
i
w doskonałościach gustuje.
-
- - - -
Wtorek I Tydzień
Zwykły
Mk1,21-28
Jezus
pogromca złego ducha
Szatan
w
spotkaniu z Chrystusem
ataki
szału miewał,
bo
był bez szans,
zawsze
przegrywał,
rozpoznany,
pokonany,
co
tchu zwiewał.
Apostoł Piotr
pierwszych
chrześcijan
jak
mógł ostrzegał,
że
szatan stale w pobliżu
ludzi
wierzących
węszy
i krąży,
szukając,
kogo by pożreć.
Obecnie
się zadomowił,
pośród
nas spaceruje,
znalazł
wielu przyjaciół,
całkiem
dobrze się czuje.
Dano
mu wygodne miejsce
ze
stałym zameldowaniem,
spokojnie
zamieszkuje.
Zanim
człowiekiem
zawładnie
przyjaźń
i pomoc ofiaruje,
potem zdolność decyzji kradnie,
i
po diabelsku się cieszy,
gdy
widzi człowieka na dnie.
- - - - -
Środa I Tydzień
Zwykły
Mk1,29-39
Jezus
uzdrawia chorych
Choroba
jest czymś
dotkliwym
dla człowieka,
bo
przychodzi ból, cierpienie
i
wytracą
z
regularnego funkcjonowania,
z
normalnego życia.
Jest
dolegliwością,
przykrym
doświadczeniem tego,
kogo
nawiedziła,
ale
i dotkliwą
dla
każdego w rodzinie,
bo
im obowiązków
do
wykonania przysporzyła.
Jeżeli
dopadnie tego,
od
kogo zależy utrzymanie domu,
to
każdy z domowników
będzie
spieszył z pomocą,
bo
jakaś część i na niego
obowiązków
przypadnie,
a
może się okazać, że ich sporo.
Możesz
sobie wyobrazić,
że
w rodzinie ten zachoruje,
kto
sprząta, zakupy robi,
posiłki
przygotowuje?
Nie
zrobisz tego,
co
Chrystus uczynił,
Który
na genialny
wprost pomysł wpadł.
Cudownie
uzdrowił
teściową Piotra,
a
w zamian dobry posiłek
przez
nią przygotowany zjadł.
Ty
mając chorą w domu
cudownie
nie uzdrowisz,
najwyżej
o
uzdrowienie się pomodlisz.
A
to już dużo,
bo
możesz zdrowie uprosić.
-
- - - -
Czwartek I Tydzień
Zwykły
Mk1,40-45
Uzdrowienie
trędowatego
Przychodzi
na Ciebie,
na
mnie,
ból,
choroba,
cierpienie.
Czasem
nagle,
niespodziewanie,
ciebie,
mnie
dopadnie.
A
wtedy,
zgasł
w
oczach blask,
humor
prysł,
uśmiech
znikł.
Gorączka
trawi,
pot
oblewa,
sił
pozbawi,
bezsenność
nawiedza.
Apetytu
brak,
w
ustach goryczy smak,
i
wszystko,
wszystko
nie tak.
Wtedy,
konieczna
pomoc lekarza,
a
czasem dzięki wierze
prawdziwy
cud się zdarza.
Ta
wieść przyda się i tobie.
Warto
wiedzieć,
kto
może pomóc w chorobie?
-
- - - -
Piątek I Tydzień
Zwykły
Mk 2,1-12
Chrystus
ma władze odpuszczania grzechów
Jeśli
kulejesz, utykasz,
twym
przyjacielem
z
konieczności
staje
się kawałek kija,
żerdki,
patyka,
czyli
laska twą podporą,
by
poprawnie
kiepską,
chorą,
chromą
nogą,
stawiać
krok po kroku,
iść
do przodu.
Wtedy
doceniasz
zdrowe
nogi
niebojące
się
długiej
drogi
i
mogących przejść
jej
kawał bez zmęczenia.
Być
może,
to
chwilowa niedogodność,
jeszcze
nie kalectwo,
bo
gdyby się trwałym okazało,
co
Ci pozostało?
Czekać
na pomoc ludzi.
A
być może wiara,
pragnienie
uzdrowienia,
pragnienie
cudu
w
tobie wzbudzi.
I
w tym pragnieniu trwaj.
A
mnie tylko wielkiej wiary
życzyć
Ci wypada
takiej,
jaką miał
niesiony
sparaliżowany
przed
Chrystusa.
Cud
się stał.
Za
wiarę
został
zdrowiem nagrodzony,
a
że w grzechu żył,
został
mu odpuszczony.
-
- - - -
Sobota I Tydzień
Zwykły
Mk 2,13-17
Powołanie
Mateusza
Patrzysz
na kapłanów,
zakonników,
zakonnice,
niektórych
może znasz.
Być
może,
nawet
w bliskiej rodzinie,
córkę,
syna,
i
dalszej,
ciotkę,
wujka,
kuzynkę,
kuzyna,
pośród
nich masz.
A
co o nich wiesz?
że
kiedyś wszystko zostawili,
choć
wróżyli im karierę.
Dobrze
się zapowiadali.
Byli
zdolnymi.
piękne
dziewczęta,
młodzieńcy
przystojni.
A
oni to, na co ludzie
tak
bardzo uwagę zwracają
za
nic wszystko mają.
Czy
możesz to zrozumieć?
Śmiem
twierdzić,
że
nie, rozum tym razem
ci
nie pomoże.
Bo
powołanie,
to
wezwanie Boże
do
pójścia za Chrystusem
wyznaczoną
przez Niego drogą.
Trudną
i
stromą.
-
- - - -
0 Comments
Posted on 17 Dec 2016 by jacek
|
Tytuł
|