Jest taka dolegliwość
sędziwego wieku,
którą okulista określa
jako zaćmę starczą,
i przyjdzie z pomocą.
Wszczepi
soczewkę w oku
i dalej wieść będziesz
życie spokojnie,
a inni spostrzegą,
że teraz
za dużo widzisz.
Ale zanim to będzie
tak cacanie,
musisz kupić
kropelek cztery rodzaje,
i z każdej z nich
cztery razy dziennie
po kropelce
a z jednej razy pięć.
A żeby było weselej
to spróbuj wymyśleć
kiedy z pieskiem
wyjść na spacer ?
by w domu, na dywanie
prezentu ci nie zostawił.
Ale to nie koniec
zaleceń medycznych.
Trzeba się oszczędzać,
nie schylać się,
nic nie podnosić,
nie myć włosów pod kranem,
nie spać na tym boku.
I tak po latach
zaczynam rozumieć
piosenkę dawno,
bardzo dawno temu
zasłyszaną :
którą śpiewał
Wiesław Michnikowski
„Jeszcze tylko parę wiosen
jeszcze parę przygód z losem
jeszcze tylko parę zim
i refrenem zabrzmisz tym:
Wesołe jest życie staruszka
Wesołe jak piosnka jest ta
Gdzie stąpnie, zakwita mu dróżka
I świat doń się śmieje, „Ha, ha”
Jeszcze tylko parę wiosen
Jeszcze parę przygód z losem
I kłopotów będzie mniej
Ach, cierpliwość tylko miej
Wesołe jest życie staruszka
Choć wczoraj zmoczyła go łza
Suchutki już dzisiaj wstał z łóżka
Bo pamięć, bo pamięć nie ta…
Fragmenty z piosenki, której autorami
to Jeremi Stanisław Przybora
i Jerzy Ryszard Wasowski
– – – – –