![]() |
||||||||||||||||||||||||||||||
Środa, 19 lutego 2025 - 50 dzień roku | ||||||||||||||||||||||||||||||
|
22 czerwca 2018
22 czerwca 2018 r. To dzień piątkowy, dzieci, młodzież, studenci ubrani odświętnie idą, na uczelnię, do szkoły. Otrzymali świadectwa, dyplomy z ocenami z tego co osiągnęli jako przyczynek do swej wiedzy, w trosce o mądrzejsze głowy. Wśród nich radośni, uśmiechnięci zadowoleni z ocen jakie otrzymali za swą pracę, poczynione w nauce postępy, które zostały docenione. Są i inni bez ostentacyjnych odznak radości, niekoniecznie lenie, zapewne też wysiłku nie szczędzili, ale mają mniej talentów, mniej zdolności. Widać to na świadectwie, w ocenie. Są i obiboki, minimalistycznie nastawieni do zdobywania wiedzy, wykształcenia, chcą jak najszybciej ukończyć szkołę i podjąć jakąś pracę, zarabiać jakieś pieniądze wystarczające do życia. Wszystkich katecheci zaprosili do wspólnej modlitwy dziękczynnej, na Eucharystię w parafialnym kościele. Tłoczno nie było. Nie wszyscy z zaproszenia skorzystali. A choć niby przyszli, sporo do kościoła nie weszło, na zewnątrz to siedzieli, to stali. Byli i tacy, którym kościół jest obcy. W swym życiu go nie potrzebują, krytycznie do wszystkiego co ma z nim wspólnego nastawieni, i w takiej atmosferze zostali wychowywani. Są i cwaniacy, nie chcąc robić wierzącym rodzicom przykrości, wychodzą z domu niby to z zamiarem bycia w kościele na Eucharystii, a pójdą z sobie podobnymi w innym kierunku, manifestując swą wolność, wymagając respektu dla swej inności. A mnie taka myśl nachodzi. Jesteśmy w Polsce. W rzekomo katolickim kraju, a tych innych Polaków w szkole, na uczelni, w rządzie, w parlamencie, pośród dziennikarzy, felietonistów, pisarzy w cale nie tak mało. A tak bardzo się boimy wpuścić do Polski ludzi z inną wyznawaną wiarą. - - - - - 0 Comments
Posted on 23 Jun 2018 by jacek
Content Management Powered by CuteNews
|
|
||||||||||||||||||||||||||||