|
Wyznawcy Chrystusa...
Wyznawców Chrystusa
okryła żałoba.
W Wielki Piątek
patrzymy na krzyż,
na którym Chrystus
na wskutek ran
zadanych biczowaniem,
cierniową koroną,
przebitymi rękami,
stopami skonał.
Krwią
pokryte całe ciało,
dla pewności
żołnierz włócznią
bok przebija
choć bezwładnie wisiało
i wypłynęła resztka krwi
zmieszana z wodą.
Oprawcy
jeszcze nie odeszli
gdy zjawiska towarzyszące
śmierci Chrystusa
napełniły ich trwogą :
„…zasłona przybytku
rozdarła się na dwoje,
ziemia zadrżała,
skały zaczęły pękać,
otworzyły się groby…
setnik i jego ludzie,
którzy straż
przy Jezusie trzymali
widząc co się działo,
zlękli się bardzo i mówili :
prawdziwie, Ten był Synem Bożym."

- - - - -
Choć późno,
poniewczasie
przyszło olśnienie,
byli i tacy,
którzy słysząc
co się dalej dzieje
z zamordowanym Jezusem
uwierzą,
że był obiecywanym
Mesjaszem.
- - - - -
Nie wszyscy
w Kościele ochrzczeni,
swym życiem
dają świadectwo wiary,
ale czasem na wskutek
wydarzeń w pewnym momencie
w poczuciu winy
uklękną przy konfesjonale.
- - - - -
Z wiarą
uklęknij przy Krzyżu,
ucałuj
Chrystusa rany
przez nią do nieba
otworzył ci bramę.

- - - - - -
0 Comments
Posted on 13 Apr 2017 by jacek
|
Tytuł
|