![]() |
||||||||||||||||||||||||||||||
Czwartek, 27 marca 2025 - 86 dzień roku | ||||||||||||||||||||||||||||||
|
4 Tydzień Wielkiego Postu A
4 Niedziela Wielkiego
Postu A (2)
J 9,1-41 „Rabbi, kto zgrzeszył, że się urodził niewidomym – on czy jego rodzice?” Jezus odpowiedział:: „Ani on nie zgrzeszył, ani rodzice jego, ale stało się tak, aby się na nim objawiły sprawy Boże.” Rozejrzyj się wokół a zobaczysz dzieci kalekie, z porażeniem mózgowym, niewidome, głuchonieme, a wzruszony ze łzą w oku, z bólem w sercu postawisz zapewne pytanie, czy to nieuleczalna choroba? czy Boże karanie? za grzechy rodziców, przodków, a sprawiedliwość Boga domaga się zadośćuczynienia za nie. I jeżeli kiedykolwiek dojrzysz tak dotkniętego chorobą człowieka i będziesz miał z jego grzechem skojarzenie, przywołaj na pamięć Jezusowe słowa, który na swej drodze spotkał niewidomego od urodzenia i odpowiedział na to pytanie przez swych uczniów zadane. Że ani jego grzech ani jego rodziców nie jest jego kalectwa wytłumaczeniem. - - - - - 4 Tydzień Wielkiego Postu – poniedziałek J 4,43-54 „Uwierzył człowiek słowu, które Jezus powiedział do niego i szedł z powrotem. …słudzy wyszli mu naprzeciw, mówiąc, syn twój żyje.” W życiu religijnym wszystko zależy od Twojej wiary. Im ona głębsza, żywsza, większa, tym będziesz wierniejszym w wypełnianiu Bożego Prawa, i wtedy możesz być pewniejszym, że Twe modlitwy zanoszone do Boga będą skuteczniejsze i szybciej wysłuchane. Potwierdza to Chrystus słysząc prośbę urzędnika królewskiego aby przyszedł do jego domu i uzdrowił umierającego mu syna. Chrystus nie poszedł. Powiedział „Idź syn twój żyje”. I tak się też stało, bo słowom Chrystusa uwierzył. - - - - - 4 Tydzień Wielkiego Postu – wtorek J 5,1-3.5-16 „Panie, nie mam człowieka, aby mnie wprowadził do sadzawki, gdy nastąpi poruszenie wody.” Jeżeli sam w życiu doświadczyłeś cierpienia i w swej bezradności nie zaznałeś zrozumienia i pomocy innych to zrozumiesz jakim bólem targane było serce człowieka przez trzydzieści osiem lat czekającego na podanie czyjejś ręki i doprowadzenia do sadzawki uzdrawiającej w pewnym momencie. Spytasz jak to możliwe skoro ten naród chlubił się wiarą pośród innych jedyny. Zabrakło mu miłości nie Boga, a bliźniego, miłosierdzia wobec cierpiącego. Szczęściem chorego była litość nad nim Chrystusa przechodzącego, bo nie wiadomo ile jeszcze na pomoc innych by czekał i widziano go przy sadzawce leżącego. - - - - - 4 Tydzień Wielkiego Postu – środa J 5,17-30 „Kto słucha słowa mego i wierzy w Tego, który Mnie posłał, ma życie wieczne i nie idzie na sąd, lecz ze śmierci przeszedł do życia.” Przyjdzie i na Ciebie w życiu taka chwila, może w cierpieniu, w ciężkiej chorobie, w smutku, w żałobie, kiedy zapytasz, czy będę w niebie? Jak tam jest? po drugiej stronie. Więc dobrze, że Chrystus dziś przypomina, że każdy kto wierzy w Boga i w Jego Syna, którego posłał i posłuszny jest temu czego On naucza już ma zadatek szczęścia wiecznego w sobie, a śmierć będzie dla niego bramą nowego, wiecznego z Bogiem życia. - - - - - 4 Tydzień Wielkiego Postu – czwartek J 5,31-47 „…dzieła, które czynię, świadczą o Mnie, że Ojciec Mnie posłał. On dał o Mnie świadectwo.” Nawet ten, kto Cię nie zna, wypowie swe zdanie o Tobie po jednym spotkaniu, zapamięta o czym mówiłeś, o wrażeniu jaki na nim wywarłeś, zachowaniem, wyglądem. Bo czyny i słowa zawsze były i są podstawą oceny drugiego człowieka, wydawania opinii o nim. Do nich Chrystus się odwołuje jako świadectwie, że jest Mesjaszem oczekiwanym, nade wszystko cuda, których dokonuje mają przekonać, że jest Synem Bożym przez Ojca posłanym. - - - - - 4 Tydzień Wielkiego Postu – piątek J 7,1-2.10.25-30 „Potem Jezus obchodził Galileę. Nie chciał bowiem chodzić po Judei, bo Żydzi mieli zamiar Go zabić.” Problem wiary i niewiary, to problem współczesny jak i dawniej tak samo znany. Zawsze byli ludzie za Chrystusem idący i wierni Prawu Bożemu jak i Boga ignorujący, odrzucający zasady moralne, z wszystkiego drwiący co nadprzyrodzone aż po nienawiść, co z Bogiem ma związek włącznie. Tej nienawiści Chrystus doznał na sobie. Do pewnego czasu omijał miejsca zagrożone a w nich ludzi dla siebie wrogich. W czasie tylko odwleka co i tak Go spotka i czeka, „ ponieważ godzina Jego jeszcze nie nadeszła.” - - - - - 4 Tydzień Wielkiego Postu – sobota J 7,40-53 „Inni mówili: „To jest Mesjasz”. „Jeszcze inni mówili, czyż Mesjasz przyjdzie z Galilei? I powstało w tłumie rozdwojenie z Jego powodu” I Tobie w życiu może się zdarzyć, że nie przez wszystkich będziesz akceptowany, i będziesz musiał się odważyć na znoszenie zachowań niemiłych, słów przykrych, postaw jak nie wrogich, to nieżyczliwych. A powodem Twoja postawa życiowa, Twoje zachowanie, Twoje słowa. Chrystus zasłynął jako cudotwórca i nauczyciel. Tym potwierdzał, o czym często wprost mówił, że jest Mesjaszem posłanym przez Boga. I pośród ludzi wśród których żył i ewangelizował miał licznych przyjaciół ale też i nie brakło tych, których postawa była wroga. - - - - - 0 Comments
Posted on 29 Mar 2014 by jacek
Content Management Powered by CuteNews
|
|
||||||||||||||||||||||||||||