|
Połowa września....
Dobiegła już września połowa, rolnik, sadownik na plony patrzy z zadowoleniem, jako skutek swego trudu i swej pracy. Przyroda sypnęła kwieciem, owocami, warzywami ziarnem, które stanie się nasieniem. Młodzież, dzieci poszły do szkoły. Kolejny rok nauki mają przed sobą. Kiedyś zaowocuje to wiedza, więc trudu, mozołu potrzeba. Marzą o szczęściu, pomyślności, nie zawsze rozumiejąc, że w dorosłym życiu ujawnia się to, co nabyło się w młodości. Dorośli już nie liczą lat, żyją w pośpiechu stwierdzając, szybko leci czas. Samo stwierdzenie nie wystarczy. Człowiek wiary, a więc w Boga wierzący, czerpiący siły z modlitwy, Eucharystii wie, że dobiegnie kres jego życia i ono się skończy, Stwórca rozliczy czegoś dokonał. Nie przegap w swej refleksji nad tym co wokół postrzegasz. Zważ jak warto rozważnie żyć by kiedyś swego życia owoce pozbierać a więc bacz i sobie przypominaj ku czemu zmierzasz. Obyś kiedyś, już w wieczności mógł cieszyć się owocami życia wiarą. Jak człowiek swą wiedzą w życiu dojrzałym, jak rolnik swymi plonami.
0 Comments
Posted on 16 Sep 2012 by jacek
|
Tytuł
|