![]() |
||||||||||||||||||||||||||||||
Środa, 21 maja 2025 - 141 dzień roku | ||||||||||||||||||||||||||||||
|
3 Niedziela Zwykła A i dni po...
3 Niedziela Zwykła A
Mt 4,12-23
„Pójdźcie za Mną, a
uczynię was rybakami ludzi. Oni natychmiast zostawili sieci i poszli za Nim.”
Będziesz
i Ty
stawiał
sobie pytanie,
dlaczego
tak nagle,
ten
lub tamten
pomimo
innych możliwości
ułożenia
sobie życia
nieoczekiwanie
wstępuje
do seminarium,
wybiera
życie zakonne
nie
bacząc na trudności,
uciążliwości
z
tym związane.
Odpowiedź
znajdujesz
w
dzisiejszej Ewangelii.
Jedno
Chrystusa
spotkanie
z dwoma braćmi
i
wezwanie
do
pójścia za sobą
było
daną im łaską,
powołaniem.
Nie
łatwą drogę życia mieli,
a
każdy im zazdrości,
że
na własne oczy Chrystusa widzieli.
- - - - - 3 Tydzień Zwykły – poniedziałek Mk 3,22-30 „Uczeni w Piśmie… mówili o Jezusie: „Ma Belzebuba i przez władcę złych duchów wyrzuca złe duchy.” Wobec zaczepek odnośnie swej osoby różnie możesz zareagować. Zbyć milczeniem, lub starać się zarzut sprostować. A jeżeli Twa pozycja na to pozwoli i będziesz chciał swój honor ratować możesz skarcić, zwymyślać, zgromić. Ale jest jeszcze jeden najmądrzejszy sposób zareagowania. Podjęcie z przeciwnikiem dialogu, okazania woli porozmawiania. Tego uczy Chrystus w odpowiedzi na bluźnierstwo dotyczące Jego osoby. Poczynione przez Niego wyjaśnienia nie zadowoliły przeciwników głowy. Nie z braku racjonalności, a przez upór w złem trwania, i z tego powodu nie unikną przed Bogiem odpowiedzialności. - - - - - 3 Tydzień Zwykły – wtorek Mk 3,31-35 „Oto Twoja Matka i bracia na dworze pytają się o Ciebie.” Obojętnie ile masz lat, jakiej pracy się poświęcasz to nie opuści Cię matki zatroskanie, która śledzi każdy Twój krok, o Tobie pamięta. Jakakolwiek niepokojąca wieść o pracy bez wytchnienia, braku odpoczynku, odpowiedniego pożywienia przysporzy jej trosk i skłoni do pójścia celem spotkania, zobaczenia. Taką Matką była Maryja. Z niepokojem o synu Jezusie słuchała. Więc poszła i zobaczywszy ludzki tłum, patrzyła i czekała. - - - - - 3 Tydzień Zwykły – środa Mk 4,1-20 „Oto siewca wyszedł siać…” Patrząc na łany zbóż podziwiasz ich rozwój, wzrost i rolnika trud, który zapewni ludziom chleba, zaspokoi ich głód. W przypowieści Chrystusa o siewcy ziarnem jest Słowo Boże, które podczas siejby na różny grunt duszy ludzkiej pada. I tylko wtedy, gdy jego rozwojowi pomagasz rodzi owoce, wierności i miłości liczne jak ziarna w kłosie, i te Bóg nagradza. - - - - - 3 Tydzień Zwykły – czwartek Mk 4,21-25 „Czy po to wnosi się światło, by je postawić pod korcem lub pod łóżkiem? Czy nie po to, aby je postawić na świeczniku?” Blask światła cieszy człowieka. Pod jego wpływem ma lepsze samopoczucie, chętniej trud podejmuje, radośniej odpoczywa. W świetle wszystko dobrze widać, łatwiej uniknąć pomyłki, droga pod stopami pewna, oznakowania czytelne, wyraźniejsze. Chrystusa pragnieniem, by Ewangelia, z którą przyszedł była Ci światłem przez życie. Byś w jej świetle widział wyraźnie swą drogę do nieba i konieczność uczynków wypływających z wiary jako warunku zbawienia. - - - - - 3 Tydzień Zwykły – piątek Mk 4,26,36 „Z Królestwem Bożym jest tak jakby ktoś nasienie wrzucił w ziemię.” Jeżeli zależy Ci by ważną prawdę innym przybliżyć, by nikt ze słuchaczy w jej słuszność nie mógł wątpić, to musisz się liczyć, że po wielekroć razy, na różne sposoby będziesz tłumaczył, wyjaśniał, przykładami ilustrował w trosce, by słuchacz pojął, zrozumiał i w życiu zastosował. Chrystus powraca do tematu Królestwa Bożego z ogromną pieczołowitością. Bo w życiu człowieka jest łaską wiary, która rozwija się i rozrasta, by po życiu być mu nagrodą, szczęśliwą wiecznością. - - - - - 3 Tydzień Zwykły – sobota Mk 4,35-40 „ Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?” Poczujesz lęk, strach Cię opanuje, gdy w łódce na jeziorze znajdziesz się nocą, a burza się rozszaleje. Groźne się stają fale rzucające łodzią, bo wzburzone zalać, zatopić, pogrążyć mogą. To była wyjątkowa burza. Takiej uczniowie Chrystusa dotąd nie zaznali, włożone wysiłki daremne, na nic się zdały. W tej tragicznej chwili jedno im pozostało, zbudzić śpiącego Mistrza, który ze snu wyrwany zdziwił się ich niewiarą. Wstał. Wyciągnął rękę. Nastała cisza. - - - - - 0 Comments
Posted on 14 Dec 2016 by jacek
Content Management Powered by CuteNews
|
|
||||||||||||||||||||||||||||