![]() |
||||||||||||||||||||||||||||||
Środa, 21 maja 2025 - 141 dzień roku | ||||||||||||||||||||||||||||||
|
1 Stycznia Ur. Świętej Bożej Rodzicielki A i dni po...
1 Stycznia
Uroczystość Świętej
Bożej Rodzicielki Maryi
Łk 2,16-21
„Pasterze pospiesznie
udali się do Betlejem i znaleźli Maryję, Józefa i Niemowlę, leżące w żłobie.”
Zanim
dziecko
przyjdzie
na świat
rodzice
czynią przygotowania,
by
w domu nie brakowało nic
do
jego pielęgnowania.
Bliscy
pospieszą z życzeniami
i
na dziecko patrzeć będą
szukając
podobieństwa
to
ojca to mamy.
Inaczej
było z narodzeniem Jezusa,
który
na świat przychodzi
daleko
od domu Maryi i Józefa.
Proszonych
w Jerozolimie o miejsce
nic
nie obchodził
widok
matki brzemiennej.
Dlatego
szopa z bydlętami
świadkiem
narodzin Boga była.
A
z darami
przyszli
pasterze,
którzy
aniołów posłuchali,
że
Zbawiciel się narodził
i
owinięty w pieluszki
w
żłobie leży.
- - - - - 2 Stycznia J 1,19-28 „Takie jest świadectwo Jana. Gdy Żydzi wysłali do niego z Jerozolimy kapłanów i lewitów z zapytaniem: „Kto ty jesteś?” Spotykasz w swym życiu ludzi wyjątkowych. Z charyzmą. Ogniste ich słowa umysły, serca, dusze rozpalają, zmuszają do refleksji nad wiarą w Boga, nad Ojczyzną. Ludzie się garną, słuchają, podziwiają. Nie brak i tych, którzy krzywym okiem patrzą i podejrzewają. Z nich rekrutowali się wysłańcy do Jana Chrzciciela chrzcącego nad Jordanem i mówiącego o konieczności nawrócenia kim właściwie jest? Odpowiedział: „Ja nie jestem Mesjaszem.” - - - - - 3 Stycznia J 1,29-34 „Po mnie przyjdzie mąż, który mnie przewyższył godnością… „ Zapewne najbardziej pośród znanych sobie ludzi cenisz człowieka, który pomimo wielkiej wiedzy, wysokiej pozycji, stanowiska, godności, potrafi być pokornym, bez wynoszenia się nad drugich, bez wysokiego mniemania o sobie. Jan Chrzciciel pomimo szczególnego posłannictwa, wyjątkowej roli jaką miał do spełnienia, pomimo całej popularności, osobistej świętości, rzesz, dla których był powodem nawrócenia, powie z właściwą sobie pokorą odnośnie Chrystusa, Mesjasza oczekiwanego, że nie jest godzien rozwiązać rzemyczek u sandała Jego. - - - - - 4 Stycznia J 1,35-42 „Jan Chrzciciel stał wraz z dwoma swoimi uczniami i gdy zobaczył przechodzącego Jezusa, rzekł: „Oto Baranek Boży.” Jeżeli pewnego dnia na swej drodze spotkałeś człowieka wskazującego Ci nieznanego, którego oczekiwałeś, plany zmieniasz, nie robisz coś zamierzał, zaniechasz przewidziane zajęcia, a jeżeli wywarł wpływ na twe poglądy zaczynasz życie nowe. Wystarczyło, że Jan Chrzciciel wskazał na Chrystusa jako Mesjasza mówiąc: „Oto Baranek Boży”, a jego uczeń odtąd pójdzie za Nim. Powie swemu starszemu bratu Szymonowi i do Chrystusa przyprowadzi. Chrystus wnikliwie jemu się przypatrzy i oświadczy, że od teraz będzie nazywał się Kefas. - - - - - 5 Stycznia J 1,43-51 „Filip spotkał Natanaela i powiedział do niego: „Znaleźliśmy Tego, o którym pisał Mojżesz w Prawie i Prorocy, Jezusa, syna Józefa, z Nazaretu.” Jeżeli z kimś spotkanie, które zwiesz przypadkiem, stanie się początkiem Twej drogi w życiu, którą określisz: powołanie, zrozumiesz działanie wyjątkowej łaski, wezwania do pójścia za Chrystusem Panem. Takiej łaski doznali apostołowie dzisiaj wspominani, Filip i Natanael, przez Ewangelistów zwany Bartłomiej. Tak będzie i z innymi obdarzonych tą łaską. Chrystus stanie na ich drodze i rzuci wezwanie: „Pójdź za Mną”. - - - - - 6 Stycznia Objawienie Pańskie A Mt 2,1-12 „… oto mędrcy ze Wschodu przybyli do Jerozolimy i pytali: „Gdzie jest nowo narodzony król żydowski?” Na co dzień korzystasz z darów, którymi Stwórca obdarzył człowieka. Z wolnej woli i możliwości wyboru, z rozumu ze zdolnością myślenia i dochodzenia do poznania prawdy, a z otrzymaną łaską wiary szansy uwierzenia w Chrystusa Zbawiciela. Tego uczą mędrcy ze Wschodu. Znali Księgi Święte, proroctwa o narodzeniu Mesjasza i o znaku, który temu towarzyszyć będzie. Ujrzawszy gwiazdę Z darami w daleką drogę wyruszą i dojdą do Betlejem, na własne oczy Syna Bożego zobaczą leżącego w żłobie jako małe Dziecię. - - - - - 2 Niedziela po Narodzeniu Pańskim J 1,1-18 „Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi…” Przez sakrament Chrztu Świętego otrzymanego w Imię Ojca, Syna i Ducha Świętego należysz do wspólnoty Chrystusowego Kościoła. Ale jak wierzysz, jaka jest Twoja wiara, musisz nad tym sam popracować. Czynisz to przez troskę o czystość duszy, pokój sumienia uzyskany w Sakramencie Pojednania mocą kapłańskiego rozgrzeszenia. Przez uczestnictwo w Eucharystii i przyjmowanie Komunii Świętej, aby dojść do zażyłości z Bogiem, do życia w Jego łasce na co dzień. Tak żyjąc wykorzystałeś daną Ci moc Chrystusa, bo dzięki niej Dzieckiem Bożym się stałeś. 7 Stycznia Mt 4,12-17.23-25 „Gdy Jezus usłyszał, że Jan został uwięziony, usunął się do Galilei… Odtąd począł nauczać…” Dowiedziesz duchowej dojrzałości, silnej wiary, gdy doznawane smutne i dotkliwe zdarzenia nie wytracą Cię z równowagi i konsekwentnie wykonywał będziesz powierzone Ci zadanie. Dla Chrystusa smutną była wieść o uwięzieniu Jana, któremu zawdzięcza przygotowania na przyjęcie prawdy o przyjściu Mesjasza przez szczere nawrócenie, odrzucenie zła. Chrystus usuwając się do Galilei podejmie trud nauczania i temat nawrócenia. Mówi o bliskości królestwa niebieskiego lecząc choroby i wszelkie słabości wśród ludu, jako dowód swej boskości. 8 Stycznia Mk 6,34-44 „Jedli wszyscy do sytości i zebrali jeszcze dwanaście koszów ułomków i ostatki z ryb.” Byłbyś zapewne rad, szczęśliwy, zadowolony, gdyby ktoś na pomysł wpadł i domyślił się, żeś głodny i potrzebujesz pożywienia, codziennego chleba. Chrystusa słuchał wielki tłum. W zamyśleniu nie zważał na czas upływający, jakby nie wiedział, że nadchodzi zmierzch i słońce będzie zachodzić. Apostołów niepokój ogarnął, że po tak długim słuchaniu głodni będą wracać do domów. Chrystus postąpił tak, jak nikt się nie spodziewał, dwa chleby i pięć ryb, które mieli cudownie rozmnożył i nakarmił pięć tysięcy. 9 Stycznia Mk 6,45-52 „Oni zaś, gdy Go ujrzeli kroczącego po jeziorze, myśleli, że to zjawa, i zaczęli krzyczeć.” Nie wiem jak byś zareagował gdyby w ciemności, pośród nocy ktoś stanął przed Tobą. Być może z przerażenia byś krzyknął „ratunku”, „pomocy”. Tak krzyczeli uczniowie Chrystusa widząc Go idącego po wodzie. Sami utrudzeni wiosłowaniem by na wzburzonym jeziorze utrzymać kierunek łodzi swego Mistrza wzięli za zjawę. Dopiero Jego słowa „Odwagi, Ja jestem, nie bójcie się”, przekona ich, że mają do czynienia ze swym Panem. 10 Stycznia Łk 4,14-22a „Jezus powrócił w mocy Ducha do Galilei… nauczał w ich synagogach wysławiany przez wszystkich.” Cenisz sobie mówiącego sugestywnie, przekonywująco, tym bardziej jeżeli to dotyczy kapłana głoszącego okolicznościowe kazanie, homilię. Jeżeli takiego posłuchasz raz, będziesz chciał słuchać go częściej. Chrystus w synagodze w Nazarecie, w swym rodzinnym mieście czytając i komentując księgę proroka Izajasza zwrócił uwagę na siebie. Tekst, który znali, jakoś inaczej słuchali, a słysząc wyjaśnienie: „Dziś spełniły się te słowa Pisma…” wszyscy Mu przyświadczyli, i nad płynnością słowa chwila zdziwienia na nich przyszła. 11 Stycznia Łk 5,12-16 „Panie, jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić.” Gdy doświadczy Cię cierpienie, choroba dotkliwa, ratunku będziesz szukał wszędzie i możliwych środków się imał. A na samą wieść, że jest ktoś, kto pomóc Ci może, każesz się nieść, jak nie możesz sam biec, byle tylko zdążyć i zażegnać chorobę. Dziwnie zachował się człowiek dotknięty trądem. Spotkawszy Chrystusa upadł na twarz i nie prosi o zdrowie, a mówi: „Panie, jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić.” W tym Chrystus jego wielką wiarę dojrzał i jednym krótkim: „CHCĘ” uzdrowionym został. 12 Stycznia J 3,22-30 „Potrzeba, aby on wzrastał, a ja się umniejszał.” Przychodzi w życiu taki moment, że trzeba ustąpić miejsca innemu człowiekowi. Godniejszemu, lepiej przygotowanemu, właściwemu, do wykonania konkretnego zadania. Tak też było w życiu Jana. Świadom wykonania swego posłannictwa wskazując na Chrystusa jako oczekiwanego Mesjasza wyjaśnia swym zazdrosnym uczniom, którzy widzą tłumy za Jezusem chodzące dzięki temu, że to On na Niego wskazał jako Zbawiciela. Jan Chrzciciel z całą pokorą ducha powie prorocze słowa, które Ewangelista zapamiętał: „Potrzeba, aby On wzrastał, a ja się umniejszał.” - - - - - 0 Comments
Posted on 14 Dec 2016 by jacek
Content Management Powered by CuteNews
|
|
||||||||||||||||||||||||||||