|
18 Niedziela Zwykła A i dni po...
XVIII Niedziela
Zwykła A
Mt 14,13-21
Cudowne
rozmnożenie chleba
Pełen
podziwu
zapewne
jesteś
słuchając
dzisiejszej
Ewangelii,
że
ktoś o głodnych
zatroszczył
się wreszcie.
Ale
pomimo,
że
to był Chrystus
i
dokonał
cudownego
rozmnożenia
chleba,
tym
nie zlikwidował
problemu
głodu
na
świecie.
Nam
to zostawił,
przykazał,
polecił,
by
zamożny
biednego
wspierał,
mający
dość pożywienia
głodnego
karmił.
I
warto
byś
wiedział,
że
z troski o głodnego
będzie
cię sądził.
„Pójdźcie błogosławieni,
bo byłem głodny,
a daliście mi jeść”,
tak
Chrystus powiedział.
-
- - - -
18 Niedziela Zwykła A
Mt 14,13-21
„Zlitował się nad
nimi…”
Chrystusa uzdrowiciela
ludzie szukali,
nie zawiódł i chorych uzdrowił,
a czując, że są głodni
cudownie rozmnożonym chlebem nakarmił.
- - - - -
Módlmy się :
Wszechmogący Boże,
wspieraj swoich
wiernych
i okaż wiekuistą dobroć
proszącym,
którzy uznają Ciebie za
Stwórcę i Pana,
odnów życie im
udzielone
o odnowione zachowaj.
- - - - -
Chrystus litością
powodowany
chodzącym za Nim
chorych uzdrowił
i cudownie nakarmił
zebranych.
- - - - -
Poniedziałek XVIII
Tydzień Zwykły
Mt 14,13-21
Jezus
nakarmił pięć tysięcy mężczyzn
Jeżeli
wiedzą
o
tobie,
że
chętnie pomagasz,
będą
cię szukać
aż
znajdą.
Choćbyś
chciał
chwilę
odpocząć
twe
miejsce odgadną.
Tak
szukali Chrystusa.
Tłumnie
za
Nim chodzili
chorzy,
cierpiący.
Nadzieję
żywili,
że
kiedy nastąpi
uzdrowienia
cud
opłacił
się
drogi
trud.
Słuchasz
ze wzruszeniem
dzisiejszej
Ewangelii.
Bo
o Chrystusie nauczającym,
a
dotkniętych cierpieniem,
uzdrawiającym.
Również
dostrzega ich głód,
rozmnaża
ryby i chleb
czyniąc
cud
tak,
że wreszcie dzięki Chrystusowi
zdrowie
uzyskali i jedli tyle,
ile
chcieli.
-
- - - -
Wtorek XVIII Tydzień
Zwykły
Mt 14,22-36
Jezus
kroczy po jeziorze
W
ciemności,
w
nocy,
o
zmroku,
wszystko
może
przestraszyć.
Liść
wiatrem poruszany,
konar
skrzypiący,
puchacz
swym
głosem
przeraźliwym,
pies
szczekaniem,
kot
miauczeniem
po
krzakach
buszujący,
człowiek
z
znienacka
się
zjawiający.
Takiego
lęku
doświadczyli
apostołowie.
W
nocy ryby łowili
i
w pobliżu
nagle
dostrzegli
kogoś
chodzącego
po
wodzie.
I
gdyby nie słowa:
„Nie bójcie się,
to Ja jestem”,
że
Chrystus ich tak przestraszył,
nigdy
by nie uwierzyli.
-
- - - -
Środa XVIII Tydzień
Zwykły
Mt 15,21-28
Wiara
niewiasty kananejskiej
Wiesz
z Ewangelii,
że
tylko ci
proszący,
którzy
wiarę mieli
otrzymywali
czego
pragnęli.
Dlatego
ilekroć
razy
błagający
Chrystusa
o łaskę
o
spełnieniu jej
marzył,
był
zapytany
czy
wierzy?
czy
ma wiarę?
I
jeżeli Chrystus miał
jej
potwierdzenie,
prośbie
czynił
zadość.
Najczęściej
było
to
przywrócenie
zdrowia,
z
choroby, z kalectwa
uzdrowienie.
Więc
wiedz,
że
Boga
możesz
prosić śmiało,
Ale
musisz mieć
wielką
wiarę.
-
- - - -
Czwartek XVIII
Tydzień Zwykły
Mt 16,13-23
Wyznanie
Piotra
Jeżeli
kimś
bywasz
urzeczony,
podziwiasz
jego
wiedzę,
zdolności,
dary,
talenty,
umiejętności,
jesteś
szczęśliwy
zadowolony,
że
kogoś takiego
spotkałeś
w
swym życiu,
na
swej drodze.
I
miałbyś
kłopot
nie lada,
gdybyś
zapytany
był
przez niego,
jakie
na jego temat
są opinie,
wypowiedzi,
zdania?
Zrobiłbyś
to,
co
apostołowie.
Co
inni mówili wiedzieli,
ale
zapytani wprost
co
oni sądzą?
oniemieli.
Dobrze,
że mieli Piotra.
Jak
on mądrym jest
przypadkiem
się dowiedzieli.
-
- - - -
Piątek XVIII Tydzień
Zwykły
Mt 16,24-28
Konieczność
wyrzeczenia
Łatwo
mówić,
że
jest się wierzącym
i
do Boga się przyznawać,
ale
trudność sprawia
stosować
w życiu
na
co dzień
Boże
Przykazania
i
zachętę Chrystusa
skierowaną
do tych,
którzy
chcą
za
Nim iść.
Do
wzięcia krzyża,
i
Jego naśladowania.
Bywa,
że
na tym
dla
wielu
kończy
się wiara.
Na
szczęście
nie
brak i takich,
którzy
wpatrzeni
w
swego Mistrza
licząc
na pomoc
przez
Niego obiecaną
tak
zrobią,
wezmą
swój krzyż
codziennych
obowiązków,
obietnic,
zobowiązań,
i
za Nim pójdą
drogą
wskazaną.
-
- - - -
Sobota XVIII Tydzień
Zwykły
Mt 17,14-20
Potęga wiary
Szczęśliwy,
kto zdrowy
i
dobrze się czuje.
Bo
czego,
jak
czego,
ale
chorych,
chorób,
dolegliwości,
cierpienia,
człowiekowi
nie
brakuje.
I
ta choroba
najbardziej
dotkliwa,
która
nęka
od
zarania życia.
Ona
jest powodem
zmartwienia
rodziców,
bo
nie zawsze
mimo
szukania
ratunku,
pomocy,
będą
mogli
znaleźć
lekarza,
który
wyleczy,
lub
zmniejszy
dziecku
cierpienia.
Ojciec
z Ewangelii
był
wdzięczny Chrystusowi,
że
mu syna epileptyka
i
opętanego uzdrowił.
-
- - - -
0 Comments
Posted on 17 Dec 2016 by jacek
|
Tytuł
|