Wszystkich Świętych

W ten dzień,
jeden w roku
cmentarne groby
ukwiecone,
rozświetlone
zniczy płomieniem.

Bliscy,
krewni, znajomi,
jadą, idą
w tłoku
za zmarłych
zmówić paciorek,
by mogli cieszyć się
niebem.

I ty idź na cmentarz,
zapal znicz czerwony.
Kolor miłości,
bo ją miałeś
wobec „tego”,
a może? „tych”,
choć nie zawsze
ją okazałeś.
Zmarli,
na zawsze odeszli
i śpią
przykryci ziemią
do dnia
zmartwychwstania.
Wtedy zbudzeni,
ziemi wyrwani
powstaną odmienieni.

I ty idź na cmentarz,
zapal znicz fioletowy.
To kolor smutku,
pokuty, żałoby.
Niech będzie świadectwem
twej pamięci o zmarłych
z prośbą o wybaczenie,
żeś dla nich
nie zawsze był dobry.

I ty idź na cmentarz,
zapal znicz zielony.
Kolor nadziei,
kolor wiosny.
Postanowiłeś tu przyjść
bo wierzysz,
że dusze ich żyją
a ciała czekają
dnia zmartwychwstania
i za życie wiarą
od Boga nagrody,
szczęśliwej wieczności.

– – – – –

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *