Praca…

Jak się ma
tak prosty fach jak ja,
bezrobocie
nie grozi w klasztorze.
Nawet
i na drugim świecie
w co wierzę i ufam,
że mym udziałem będzie.

Bo stróżuję przy drzwiach.
A święty Piotr
bardziej leciwy niż ja,
czyli starszy ode mnie.
Więc dalej drzwi i tam
będę otwierał.
Tylko mój zwierzchnik Piotr,
każdego, kto chciałby wejść
osobiście będzie kontrolował
i każdemu wnikliwe
będzie się przyzierał.

– – – – –

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *