„Odszedł”
mówimy o kimś
kto umarł.
Tak mówią
o panu Jerzym
koledzy
żona, dzieci, rodzina.
To dobry człowiek.
W orkiestrze
grał na trąbce.
pogodny, radosny,
uśmiechnięty.
Zgodnie
z zapewnieniem Chrystusa
Bóg przygotował mu
w niebie miejsce,
a stole trąbkę,
by radość mieli anieli.
– – – – –