W kilku
tarnowskich kościołach
Chrystus jest  wystawiony
w  Monstrancji
do całodziennej adoracji.
Trzeba przyznać
jest wyjątkowo cierpliwy,
czeka aż ktoś
przechodząc wstąpi
choćby tylko na chwilę,
coś Mu szepnie,
coś opowie.

Trzeba przyznać
chętnych nie brak
bo wielu ma problemy z samym sobą,
wiele spraw
z innymi,
czyli bliźnimi,
a podzielić się z tym
nie ma komu,
albo więcej takich,
którzy nie chcą
by zawracać im głowę.

To jedyne miejsce
gdzie może się otworzyć,
powiedzieć wszystko szczerze,
a nade wszystko
wylać swe żale :
że choroba, cierpienie,
brak zrozumienia,
wyrozumiałości,
posądzenia,
podejrzenia,
jaśniej brak miłości,
popychania byle szybciej
a pyta dokąd,
chyba do wieczności.

– – – – – – –

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *